Nieustające opady śniegu sprawiły, że na ulicach Rzeszowa i okolic panują wyjątkowo trudne warunki dla kierowców. W związku z tym, w ciągu ostatniej doby, służby policyjne musiały interweniować w przypadku niemal czterdziestu kolizji, a także pięciu poważniejszych wypadków drogowych. Głównym czynnikiem przyczyniającym się do tych zdarzeń było nieadekwatne dostosowanie prędkości do panującej na drogach śliskości.
W jednym z incydentów, który miał miejsce na ulicy Rejtana, doszło do potrącenia pieszej przez 38-letniego kierującego mercedesem. Kobieta, będąca 19-letnią mieszkanką miasta, została potrącona na oznakowanym przejściu dla pieszych. W innym zdarzeniu, na ulicy Kochanowskiego, 20-letni kierowca hondy stracił kontrolę nad pojazdem na zakręcie, co doprowadziło do kolizji z nadjeżdżającą z przeciwka skodą, raniąc 46-letnią kierującą.
Kolejne zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulic Odrzykońskiej i Iwonickiej, gdzie 45-letnia kierująca mitsubishi najechała na tył zatrzymanego citroena, prowadzonego przez 50-letnią mieszkańcę Rzeszowa. W wyniku tego zderzenia, citroen został wepchnięty w stojącego fiata, a jego 42-letnia kierująca doznała obrażeń.
Podobna sytuacja wydarzyła się na ulicy Dębickiej, gdzie 23-letni kierowca renaulta, nie dostosowując prędkości do warunków, wjechał na przeciwległy pas drogi, powodując kolizję z toyotą. W wyniku tego zderzenia, 44-letnia kierująca toyotą, została hospitalizowana. Wieczorem, na ulicy Podgórskiej, 27-letni kierowca toyoty nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił kobietę na przejściu dla pieszych, co skutkowało jej hospitalizacją.
Wszyscy kierujący byli trzeźwi. Mimo to, policja ponownie apeluje do kierowców o zwiększenie ostrożności, zwłaszcza w trudnych warunkach zimowych, które mogą znacznie utrudniać bezpieczną jazdę.
Źródło: https://rzeszow.policja.gov.pl/